środa, 9 kwietnia 2014

Zapiałam z radości !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzisiaj rano dzwoni do mnie mama, że listonosz przyniósł jakąś paczkę i czy odebrać. Ponieważ niczego się nie spodziewałam, to zapytałam czy trzeba coś płacić :) no cóż takie niestety czasy. Okazało się, że nie trzeba więc mama odebrała.
Jak zobaczyłam co dostałam to ZAPIAŁAM Z RADOŚCI

Znacie Janeczkę...to Ona zrobiła mi mega niespodziankę. Brak mi słów żeby wyrazić wdzięczność...detale, drobiazgi i to, że bąki od razu krzyczały "To jest Hela, a to Misiu, a to Mama, a to Babunia" no i fakt, że łzy płynęły mi strumieniami ze wzruszenia...to wszystko, takie chwile są bezcenne...

No cóż Was zapraszam do podziwiania (fotki tragiczne ale robione na gorąco...może zrobię lepsze)
a Tobie Janeczko kochana DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJE po stokroć.


Moje kochane przedstawiam...


Mama Zajączkowa :)



Babunia Zajączkowa :) oczywiście już porwana przez moją mamę :)))



Hela Zajączkowa :)




i Misio Zajączkowy




i rodzinka w komplecie


i te ogoneczki :)))


Wszystko jest cudne i wspaniałe i perfekcyjnie idealne.
Janeczko masz złote rączki.

:*

niedziela, 6 kwietnia 2014

I jeszcze... :)

Całkowicie recyklingowy....





i czarny w delikatnym złocie...






to by było na razie tyle...

Dziękuję Wam baaaardzo za ciepłe słowa i odwiedziny :*****

piątek, 4 kwietnia 2014

Przełamałam się...

Cały czas o Was myślę...i w końcu coś zrobiłam. Chciałam wysłać jakiś podarunek Janeczce, którą zapewne wszyscy znacie...miałam swój powód. Ta chęć spowodowała stworzenie takiego oto świeczniczka.



Później to już samo jakoś poszło :)

w miedzi...





w złocie...





wiosenny...







Jest jeszcze kilka ale o tym może później :*


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...