Dzwonię sobie dzisiaj zapisać dzieciaki do ortopedy. Podobno najlepszy w województwie. Sprawdzam na stronce, rejestracja tylko między 11-13, a później 16-19. Dzwonię punkt 11...wyłączony telefon, po późniejszym ciągle zajętym dodzwoniłam się przed 12...no ale to wszystko pewnie znacie, to żadna nowość :)
Mówię pani że, do takiego i takiego lekarza bym chciała, a pani mnie informuje, że tylko jeden dzień w miesiącu rejestrują na następny miesiąc. Myślę sobie (pewnie na fundusz), mówię babce, że ja chciałam prywatnie, żeby szybciej było...a ona do mnie, że to właśnie prywatnie, że tylko prywatnie. No i rejestracja tylko w ciągu tych dwóch godzin, tylko telefonicznie i tylko w ten jeden dzień. I że mam nawet nie przyjeżdżać, bo rejestruje TYLKO telefonicznie. No to jak ja mam w połowie czerwca dzwonić, żeby zapisać się na lipiec i jeszcze znikome szanse, że się uda zapisać...to ja mam to w czterech za przeproszeniem.
Na lipiec, to ja mam wizytę na fundusz, a ja potrzebuję na teraz !!!
Miło prawda ? to tak kontynuując temat naszej kochanej służby zdrowia...jak to mawia moja mam, żeby chorować, to trzeba mieć zdrowie.
A z tematów robótkowych, to wyszywam sobie moje małe conieco. Idzie mi bardzo wolniutko, bo brak czasu na wyszywanie, ale za to bardzo sympatycznie mi się wyszywa ten motyw i już wiem, że poczynię kolejne :)
No i żeby udowodnić, że jestem swoją największą fanką :))) złapałam kolejny tysiączek na swoim liczniku :))
Szczyt snobizmu prawda ??? :))
Dziękuję, że do mnie zaglądacie, za pozostawione komentarze, które ogromnie mnie cieszą, witam kolejne Obserwatorki...jest już Was 50 !!! Dla mnie to totalny szok !!! i ogromna radość. Już 53 osoby zapisały się na moje Candy :)) O takiej frekwencji nawet nie śniłam.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję :**
Dziękuję, dziękuję, dziękuję :**
To jakis koszmar z tymi lekarzamito juz w komunie chyba bylo lepiej!Kto ustawia takieglupie prawa ze sie lekarze jak swiete krowy zachowywuja,
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia i sily i gratuluje perwszego 1000!buziaki
Masz rację z tym zdrowiem.... na poczatku marca zapisalam sie do endokrynologa..... na 29 czerwca..4 miesiace czekania..ot drobiazg...
OdpowiedzUsuńI niestety tak jest wszędzie. Niestety taki kraj:(((
mam nadzieję że jednak znajdziesz jakies inne wyjście i szybsze.
A może skończmy medycynę. Ty ze specjalizacją ortopeda, ja kardiolog, znajdzie się pewnie jakaś mamuśka do zrobienia innej potrzebnej nam specjalizacji i jazda. Będziemy sobie same usatalały terminy. W innym przypadku dupa, mówiąc kolokwialnie. To jest niewyobrażalne, żeby w cywilizowanym kraju takie jazdy były. Obłęd. Trzymaj się kochana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam