czwartek, 28 lipca 2011

Powoli topnieją...

moje zobowiązania i zaległe tematy, ale jeszcze troszkę przede mną. Czeka mnie skończenie jednej bardzo ważnej paczki dla mnie, drugiej gdzie dużo pracy do wykonania, ale pomysł sprecyzowany w 100% i prace rozpoczęte, trzeciej gdzie muszę po prostu coś skończyć, a okazało się to dość kłopotliwe i czwartej gdzie nie mam zupełnie pomysłu. Później jeszcze dwie paczuszki, ale adresaci nie mają o nich pojęcia więc czas mnie nie goni, a chciałabym żeby to było coś wyjątkowego. Hmmmm w sumie to jeszcze całkiem sporo przede mną, ale dopiero jak wszystko wyliczyłam, to sobie to uświadomiłam :)

Dostałam info od Aldony, że paczuszka ode mnie dotarła więc mogę pokazać co Jej wysłałam :) Przy okazji zapraszam wszystkich na jej bloga, bo śliczne rzeczy tworzy :)

Aldona napisała bardzo miły komentarz pod jednym z moich postów i to był powód mojej paczuszki :) później jak się okazało był to komentarz nr 500 więc okazja się podwoiła :)))

A wysłałam Jej....mój pierwszy w życiu zrobiony magnes na lodówkę. Pod motylkami są małe klamereczki więc można doczepić jeszcze karteczki
broszkę...
i serwetki, ponieważ Aldonka postanowiła rozpocząć przygodę z decu :)...a wszystko przed wysłaniem wyglądało tak :)

Aldonko jeszcze raz dziękuję Ci za tamten komentarz i wszystkie inne :***

Miłego dnia Wam życzę i dużo Słonka, bo u mnie niby jest ale jakoś takie nieśmiałe dzisiaj :)

13 komentarzy:

  1. Śliczne prezenty - ten i z poprzedniego postu :) dziewczyny się na pewno ucieszyły :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No Aldona na pewno szczęśliwa:) A Ty coraz więcej różności prezentujesz! Szalejesz Kobieto, szalejesz:) Oby tak dalej! Ten magnes fajny, szczególnie jak się ma sporą lodówkę, ja mam tak małą, że nie mam gdzie wieszać takich ozdóbek, a chętnie bym coś w tej materii pokombinowała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aldona jest szczęściarą takie cuda jej wysłałaś:))) Widać, że w Twoim wypadku pierwszy raz znaczy udany. A jeśli byłaby możliwość podpowiesz jak stworzyć taki magnesik?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny prezencik, no i trzymam kciuki za postępowanie prac ...
    ja sama się muszę wyciągnąć z zaległości hihihi

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności, Aldona pewnie prze szczęśliwa ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie fajny ten magnesik :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj:-) Niezły pomysł z tym magnesikiem, a prezencik wspaniały:-)U mnie lodówka jest całkiem spora ale już zajęta przez magnesiki z literkami mojego brzdąca :-)Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczęśliwa szczęśliwa jestem, tylko jeszcze oficjalnie nie zdążyłam podziękować:)
    Póki co na razie w ten sposób:
    http://www.youtube.com/watch?v=F-4wUfZD6oc&feature=player_embedded

    OdpowiedzUsuń
  9. Broszka mi dzisiaj towarzyszyła w pracy, jest boska :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...