Nawet nie wiecie jaką przyjemność i radość sprawiły mi Wasze komentarze :) i pomyśleć...taki mały króliczek...Ostatnio przechodzę bardzo ciężkie chwile...ktoś komu bardzo ufałam, komu ufałam bezgranicznie zawiódł mnie bardzo i okazał się nie być prawdziwym przyjacielem...po tylu latach :(( to strasznie przykre i właściwie nie stało się nic, a w sercu mam straszny żal...i teraz tyle ciepłych słów od Was...aż mi się płakać chce...DZIĘKUJĘ :*
Trzymaj się Daria
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trzymaj się
OdpowiedzUsuńDaleko, bo daleko, ale masz nas:) Kręć te swoje śliczne różyczki i uśmiechaj się na przekór złemu. Uściski najmocniejsze!
OdpowiedzUsuńuścisk, buziak, tulak! (jak to stało w piosence o małej rybce Ponyo)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się. chyba wiem, co przeżywasz.
trzymaj się, nie płacz, tylko zrób rodzinkę zajączkowi ;-)
OdpowiedzUsuńJest to bardzo przykre ale dobrze że dowiedziałaś sie o tym teraz ,głowa do góry trzeba życ dalej,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZ tą rodzinką dla zajączka to bardzo dobry pomysł!!! W takich chwilach do naszych drzwi puka zazwyczaj Pani Wena, wykorzystaj to i nie martw się, chociaż wiem, że żalu ciężko się pozbyć, ale.... co do wyszywanek chętnie podzielę się z Tobą wzorem i dziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że smutki szybko Ci przejdą. Wirtualnie Cię przytulam :).
OdpowiedzUsuńHej, Dario,
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wszystkie przeciwności losu wkrótce znikną, a Ciebie będą otaczać prawdziwi przyjaciele- trzymaj się!
Co do afrykańskich kwadratów, to wszystkie dane można znaleźć na www.http://knit-a-square.com. Generalnie produkujemy kwadraty o boku 20 centymetrów (technika dowolna, druty lub szydełko), zostawiając 50cm nitki po zrobieniu i wysyłamy do Afryki (adres na stronie)
Możesz też zajrzeć do mojego wpisu z 25.01.- tam podaję szczegóły .
Pozdrawiam serdecznie!